Wróżka Dana Kazimierz Dolny - opinie

Z mężem to też równie bywa Razz

No widać takie życie. Raz dobrze jest raz gorzej. Na to i najlepsza wróżka nie pomoże.

A co myślicie o chodzeniu z mężem do wróżki ? Mam na myśli wróżenie jemu i mi osobno. Zaciągałyście swoich facetów do wróżek ? Wink

Ja swojego wołami bym nie zaciągnęła. Kiedyś proponowałam ale uznał to za zbyt babskie i się nie zdecydował. Ale jak tylko wrócę od wróżki to od razu pyta co mi powiedziała, więc kto wie, może kiedyś uda mi się go namówić Smile

Ja z kolei jakoś o tym nigdy nie pomyślałam, ale z ciekawości aż zapytam czy się ze mną wybierze Very Happy

Byłam z mężem dwa razy. Tak się wkręcił, że teraz sam się umawia i chodzi. Potem dzielimy się swoimi wróżbami i przemyśleniami z nimi związanymi. ogólnie polecam namówić swojego faceta. Przynosi to bardzo pozytywne efekty Wink

Namówię męża żeby poszedł ze mną do wróżki. Dam Wam znać jakie miał odczucia (;

A spotkałyście się z jakimś wróżeniem dla par? Jestem bardzo ciekawa czy takie seanse się obywają Wink

Z tego co mi wiadomo to nie ma czegoś takiego jak wróżenie dwóm osobom jednocześnie. Są wróżby partnerskie, czyli z kim ty jako jedna osoba możesz stworzyć idealny związek i tym podobne. A wróżb ukierunkowanych na to jak wam się będzie wiodło w związku, w którym obecnie jesteście po prostu nie ma.

Myślę, że to by trzeba było zapytać wróżki do której chodzisz. Sama dokładnie nie wiem czy istnieje w ogóle coś takiego. Wydaje mi się, że nie ale mogę się mylić. Więc masz zadanie na następną wizytę u wróżki, zapytaj czy robi seanse w parach i daj nam znać co Ci odpowiedziała. Jeśli sama nie robi to zapytaj czy jest jej wiadomo żeby jakaś wróżka trudniła się takim zajęciem. Ewentualnie jeszcze możesz poszukać w sieci, ale z tego co rzuciłam okiem w Googlach to nie znalazłam żadnej informacji Smile

Namówiłam męża! Byliśmy dzisiaj u wróżki! Na początku był skrępowany, ale po wyjściu entuzjastycznie zaczął komentować Razz

Myślę, że też da się wkręcić Very Happy

Nie uwierzycie, namówiłam męża żeby poszedł ze mną do wróżki. Znaczy niezupełnie do wróżki, tylko do wróżbity bo do kobiety nie chciał iść. Nie mogę się doczekać co to będzie Very Happy

Byłem na tarocie i sprawdzalność oceniłbym na jakieś 70% . Wiadomo też, że nie spodziewałem się stu procent, więc jestem całkiem usatysfakcjonowany. Poleciłbym Wink

Fajnie macie dziewczyny z tymi waszymi mężami, mój to kwęka pod nosem nawet wtedy kiedy mam iść sama. Zupełnie nie wiem jak go przekonać żeby po prostu spróbował.